Nowe Teksty

Furia, król Artur [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Zjawiskowa She-Hulk #02, John Byrne [recenzja]
Jak komiks ocenił Sławiński?
Wonka, film [recenzja]
Jak film ocenił Zimiński?
Życzenie, Disney, film [recenzja]
Jak film ocenił Zimiński?

Zapowiedzi

Nowe Plansze

Nowe Imprezy

Forum Alei Komiksu

baner

Recenzja

Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza [recenzja]

Tomasz Kleszcz recenzuje Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza
8/10
Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza [recenzja]
8/10
Trzeci tom serii Knightfall wylądował na półkach. Dzieje się dużo, dzieje się różnorodnie, ale klapki z oczu powoli opadają. Czas przyjrzeć się nieco bliżej warsztatowi artystów, którzy tworzyli to epickie dzieło i trochę ponarzekać.

Pierwsze dwa zeszyty to Batman, potem otrzymujemy dwa zeszyty Robina. Mamy tu klasyczną, ale raczej nudną kreskę oraz solidny scenariusz Chucka Dixona. Jean Paul kontynuuje dzieło Batmana, jednakże na swój coraz bardziej wypaczony sposób. Jest brutalniejszy, bardziej prostacki w swoich metodach. Odcina się od wszystkich osób, które wspierały Bruce'a w jego krucjacie. Poziom jednak mocno się zmienia z nadejściem serii Shadow of the Bat, bowiem na scenę wkracza zjawiskowy Vince Giarrano. Rysownik wybija się na tle pozostałych artystów niczym mak wśród pola mleczy i robi niezwykłe wrażenie swoją ekspresyjną i oryginalną kreską nawet dzisiaj, kiedy mamy do czynienia z ogromną różnorodnością stylów. Vince pasuje wprost idealnie do świetnie prowadzonej historii spod pióra Alana Granta, w której poznamy nowego antagonistę - Komornika. Scenariusz Granta także wyróżnia się wyższym poziomem. Mamy tutaj nader błyskotliwą próbę sięgnięcia do samego rdzenia psychiki Jean Paula i odnalezienia odpowiedzi na pytania: kim jest i dokąd zmierza. To kolejny epizod, który stawia serię Knightfall w nowym świetle, ponieważ dzięki potężnej objętości scenarzyści mogą rozwijać jakże ważne elementy psychologiczne, które nawet dziś robią wrażenie. To nie jest po prostu opowieść o kolejnej naparzance dobra ze złem. Mamy tu o wiele więcej subtelnych smaków. Nie wszystko jednak jest tak piękne.

Duet Grant/Giarrano odpowiada za drobny ułamek całości, dając nam najlepszy materiał. Na szczęście sam scenarzysta pozostaje przy tworzeniu dalszych epizodów serii Shadow of the Bat, ale jego pomysły ilustrują już mniej zjawiskowi rysownicy, aczkolwiek seria Shadow of the Bat wprost błyszczy na tle konkurencji. Inne zeszyty pozostałych serii pisane m.in. przez Chucka Dicksona są jeszcze okey, ale dokonania trzeciego z głównych scenarzystów: Dougha Moencha pozostawiają już bardzo wiele do życzenia. Podobnież jak Mike'a Manleya , który także nie wzbogaca tegoż zbiorczego wydania.

Krucjata Mrocznego Rycerza będąca trzecim tomem sagi Knightfall to potężny, ponad siedmiuset stronicowy kawał lektury. Efekt szoku, wywołany pokonaniem Batmana powoli traci swoją moc. Czytelnik otrzymuje tymczasem prowadzone w różnych seriach dalsze przygody nowego Batmana, wykonane z różnym rezultatem. Trzeba mieć to na uwadze. Jako całość album prezentuje się imponująco, biorąc pod uwagę jego rozmach i objętość. Ale... Skupiając się już na poszczególnych zeszytach, znacznie trudniej przymknąć oko na bardzo nierówne historie oraz na - niestety ponownie - słabe ilustracje. To była i jest stopa achillesowa całego wydarzenia. Niemniej ponownie moim zdaniem ma drugorzędne znaczenie w stosunku do ogromu frajdy, jaki dostarcza ten olbrzymi projekt czytelnikowi, który otrzymuje świetną okazję do zatopienia się w nim na długie godziny.

W stosunku do poprzednich tomów album wyraźnie różni się też brakiem jednego konkretnego antagonisty (brak Bane'a), zamiast tego Jean Paul mierzy się z różnymi zagrożeniami [w tym z wyjątkowo słabym i kiepsko rozpisanym Jokerem], w trakcie których próbuje znaleźć ostatecznie swoje miejsce. Konflikt osobowości stanowi tutaj bardzo ważny element, który spaja całość w jeden organizm.

Krucjata Mrocznego Rycerza trwa, ponownie dostarczając świetnej zabawy. Rysy na szkle są już nie do ukrycia, niemniej stanowią paradoksalnie element, który wpisuje się w klimat niniejszego dzieła i stanowi o jego wyjątkowości.

Opublikowano:



Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza

Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza

Scenariusz: Alan Grant, Chuck Dixon, Doug Moench
Rysunki: Graham Nolan, Bret Blevins, Jim Balent
Wydanie: I
Data wydania: Październik 2022
Seria: Batman, Batman Knightfall
Tłumaczenie: Tomasz Sidorkiewicz
Druk: kolor, kreda
Oprawa: twarda
Format: 17,0x26,0 cm
Stron: 744
Cena: 199,99 zł
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328156234
WASZA OCENA
Brak głosów...
TWOJA OCENA
Zagłosuj!

Galerie

Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza [recenzja] Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza [recenzja] Batman Knightfall #03: Krucjata Mrocznego Rycerza [recenzja]

Komentarze

-Jeszcze nie ma komentarzy-